Etykiety

środa, 20 marca 2013

Dawid: magiczne kilowaty 2


Teraz, kiedy wiemy, ile energii trzeba dostarczyć do domu aby funkcjonował jako pasywny, możemy zająć się drugą stroną przedsięwzięcia. Policzyć (w daleko idącym przybliżeniu), ile taki dom energii oddaje do otoczenia przez przegrody. Niestety tutaj obliczenia nie są już takie łatwe i trzeba się do tego trochę przyłożyć. Oczywiście są specjalne programy, które liczą to szybciej, ale o ile przyjemniej jest samemu dojść do pewnych danych. W tym przypadku także będziemy mogli posłużyć się magicznymi kilowatami, ale tym razem nie będziemy liczyli mocy (tak jak w poście o dostarczaniu energii do domu pasywnego), tylko  wyznaczymy strumień energii przechodzący przez przegrody w kierunku otoczenia i zabierający ze sobą nasze cenne kilowaty „na dwór”.

 

Trochę teorii.

Dział nauki który rozpatruje tego typu problemy nazywamy termodynamiką. Problem, który my będziemy rozwiązywać, dotyczy gęstości przenikania  strumienia ciepła w zależności od gradientu temperatury, inaczej prawa Fouriera. Przekładając to z łaciny na nasze dowiemy się, jak szybko i w jakiej ilości nasze kilowaty „wyprowadzą się” na zewnątrz i jak ich tę ucieczkę będziemy mogli zminimalizować.

 

Zgodnie z prawem Fouriera niestety nie możemy zatrzymać przenikania ciepła z ośrodka o wyższej temperaturze do niższej, natomiast możemy je znacznie spowolnić. Służy do tego współczynnik λ (lambda), współczynnik przewodzenia ciepła. λ jest wyrażona w jednostkach W/m·K, co znaczy, że powie nam ona, ile watów energii przeszło przez ośrodek o szerokości 1 metra przy różnicy temperatur 1°K (przy temperaturach względnych można używać stopnia Celsjusza). Mając to wszystko potrzebujemy jeszcze tylko do szczęścia obliczyć opór cieplny „R”, który pozwoli poznać rzeczywiste straty energii w domu, podkładając do równania konkretne wymiary. R, czyli opór cieplny, jest to grubość przegrody podzielona przez jego współczynnik przewodzenia ciepła, czyli nasze λ. Więc liczymy:

 

 - zaczynamy od współczynnika przewodzenia ciepła, a za przegrodę przyjmiemy pół metra betonu; współczynniki dostępne są w tablicach, bez problemu można odszukać je w na przykład na stronie:


 

λ= 1,7 [W/m·K]

 

- czyli beton o grubości 1 metra przepuści 1,7 wata energii przy zmianie temperatury po dwóch stronach przegrody o 1°C

 

- teraz wyliczymy opór cieplny przegrody

 

R=0,5[m]/1,7[W/m·K] = 0,294[W/m²·K]

 

- wiemy już, że 1m² ściany z betonu o grubości 0,5 metra i zmianie temperatury o 1°C  przeniesie 0,294 wata energii

 

- teraz potrzebna jest nam bryła, żeby obliczyć, ile energii ucieknie nam z jakiegoś pomieszczenia; do obliczeń przyjmiemy bunkier o wymiarach 10x10x10m i grubości ściany oraz podłogi 0,5m; zaczynamy od obliczenia pola powierzchni bocznej ścian (dla ułatwienia pomijam obliczanie narożników)

 

Ppb = 6 ścian ( 10m·10m ) = 6·100m = 600m² powierzchni

 

- podstawiamy wszystko i liczymy ilość ciepła, które przenika przez wszystkie przegrody:

 

U = 0,294[W/m²·K]·600[m²] = 176,4[W/K]

 

Tyle watów energii ucieka przez cały bunkier przy różnicy temperatur 1°C.

 Postaram się to zwizualizować: mamy bunkier o wymiarach jak wcześniej, przez cały dzień temperatura powietrza wynosiła 20°C; nadeszła noc i temperatura otoczenia spadła do 15°C; wtedy zgodnie z prawem Fouriera za jakiś czas temperatura wewnątrz bunkra także spadłaby do 15°C. Aby temu przeciwdziałać wystarczy aby w bunkrze grzał (176,4*5°C) 882 watowy grzejnik aby zrekompensować straty ciepła, a temperatura w bunkrze przez cała noc utrzyma się na poziomie 20°C.

 

Oczywiście obliczenia te są teoretyczne, nie obejmują zarówno ciepła właściwego materiałów, jak i też znacznie upraszczają model bryły. Do obliczania tych wartości dla domku, trzeba bryłę domu rozłożyć na drzwi, okna, ściany (ściany na warstwy), dachy i dla każdej przegrody zrobić te obliczenia oddzielnie, a następnie zsumować otrzymane wyniki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz